ANDRZEJ WRÓBLEWSKI. JA JEDEN Z WIELU

WARSZAWA, SPECTRA ART SPACE

W siedzibie Fundacji Rodziny Staraków, w Spectra Art Space ma miejsce wystawa Andrzej Wróblewskiego, jednego z najbardziej wyrazistych artystów XX wieku.

Ekspozycja jest następstwem sukcesu wystawy In the First Person podczas Biennale w Wenecji w 2024 roku. Obejmuje kilkadziesiąt prac – obok dość znanych i rozpoznawalnych także szkice i rysunki, pozwalające na zgłębienie warsztatu i programu młodo zmarłego artysty. Warszawska ekspozycja prezentuje twórczość wróblewskiego w dialogu z poezją jego przyjaciela, Tadeusza Różewicza. Malarz i poeta poznali się podczas studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Andrzej Wróblewski pochodził w rodziny o wyjątkowych tradycjach. Jego ojciec, Bronisław wróblewski był rektorem Uniwersytetu Wileńskiego, a matka- Krystyny z d. Hirschberg – artystką. Do 1945 roku przyszły artysta pozostawał w Wilnie. To tam podczas rewizji przeprowadzanej przez hitelrowców, na atak serca zmarł ojciec Andrzeja. Z pewnością miało to ogromny wpływ na kształtowanie poglądów, ale i psychikę przyszłego artysty. Od dzieciństwa wykazywał on artystyczny talent, apierwszą nauczycielską stała się jego matka. Po wojnie, Andrzej Wróblewski studiował równolegle malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. To tam przyszły malarz poznał poetę Tadeusza Różewicza, z którym, wraz z grupa innych malarzy i krytyków sztuki współtworzyli założony w 1948 roku Klub Artystów. Niemal równolegle Wróblewski założył Grupę Samokształceniową Związku Akademickiego Młodzieży Polskiej. Członkami tego ugrupowania byli m.in. Andrzej Wajda, Andrzej Strumiłło, Franciszek Bunsch. Członkowie tego artystycznego ugrupowania buntowali się przeciwko sztuce nauczających w Akademii kolorystów, postulując sztukę zaangażowaną. Bunt ten dotyczył w szczególności postaci Eugeniusza Eibischa, prowadzącego program nauczania obejmujący konwencjonalną tematykę.  Młodzi artyści buntowali się przeciw malowaniu martwych natur i kwiatów, uważając, że sa to tematy nie mają racji bytu po czasach wojennej pożogi.*

Ważnym momentem w trakcie studiów była także podróż do Holandii w ramach stypendium. Orzy tej okazji artysta odwiedził także m.in. Danię i Szwecję oraz kilka niemieckich miast, m.in. Norymbergę i Pragę.

Tragizm wojny był pokoleniowym doświadczeniem, które zdefiniowało twórczość artysty. Z wojennego doświadczenia wyrósł najważniejszy, bardzo poruszający cykl „Rozstrzelań”. Obrazy powstawały w latach 48-49. Przedstawiają  sceny wojennych rozstrzelań. Obrazy łączą niebywały dramatyzm z bardzo oszczędną, sugestywną malarską formą, nadającą wojennym okrucieństwom wymiar bezpośredniego doświadczenia.

W latach 50-tych Wróblewski stworzył sugestywny cykl „Ukrzesłowień”. Wtedy też powstawały obrazy socrealistyczne, o zupełnie nieporównywalnym charakterze. Znane są rozterki artysty wobec narzuconej socrealistycznej doktrynie.

Artysta zmarł bardzo mlodo, podczas wyprawy w Tatry 23 marca 1957 roku. Przyczyną śmierci był atak epilepsji bądź atak serca.

Na wystawie znalazła się duża kolekcja prac należących do państwa Staraków. Ich odczytanie jest wzbogacone kontekstem poetyckiego głosu Różewicza, tworząc opowieść bardzo osobistą, dramatyczną, zbudowaną z pokoleniowych niepokojów i moralnych dylematów nakładających się na osobistą perspektywę twórców. szczególnie wyraziście brzmi tu echo relacji syn-ojciec w kilku szkicowych i rysunkowych pracach, pokazujących osamotnioną „chłopięcość” wobec dramatycznego  odejścia ojca. Trudno o bardziej wyrazisty i pełen głebokiego bólu obraz wojennej traumy.  Andrzeej Wróblewski, świadek i uczestnik czasów -on, „jeden z wielu„.

dr Justyna Napiórkowska

  • Na marginesie, traumatyczne przeżycia wojenne Eugeniusza Eibischa młodym, zbuntowanym artystom nie były znane, a rzucają one inne światło na powojenna postawę artysty.  Na ten temat miałyśmy okazję rozmawiać w 2015 roku wraz z Katarzyna Napiórkowską z panem Andrzejem Wajdą, przedstawiając mu szczegóły z biografii Eibischa.

ANDRZEJ WRÓBLEWSKI
JA JEDEN Z WIELU
28/12/2024 – 4/5/2025
kuratorka: Ania Muszyńska wraz z zespołem: Magdalena Marczak-Cerońska, Kama Kieremkampt

Fundacja Rodziny Staraków – Spectra Art Space
Warszawa, ul. Bobrowiecka 6

Wystawa otwarta codziennie w godzinach 10:00 – 18:00.
Wstęp wolny.

ANDRZEJ WRÓBLEWSKI. JA JEDEN Z WIELU

WARSZAWA, SPECTRA ART SPACE

W siedzibie Fundacji Rodziny Staraków, w Spectra Art Space ma miejsce wystawa Andrzej Wróblewskiego, jednego z najbardziej wyrazistych artystów XX wieku.

Ekspozycja jest następstwem sukcesu wystawy In the First Person podczas Biennale w Wenecji w 2024 roku. Obejmuje kilkadziesiąt prac – obok dość znanych i rozpoznawalnych także szkice i rysunki, pozwalające na zgłębienie warsztatu i programu młodo zmarłego artysty. Warszawska ekspozycja prezentuje twórczość wróblewskiego w dialogu z poezją jego przyjaciela, Tadeusza Różewicza. Malarz i poeta poznali się podczas studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Andrzej Wróblewski pochodził w rodziny o wyjątkowych tradycjach. Jego ojciec, Bronisław wróblewski był rektorem Uniwersytetu Wileńskiego, a matka- Krystyny z d. Hirschberg – artystką. Do 1945 roku przyszły artysta pozostawał w Wilnie. To tam podczas rewizji przeprowadzanej przez hitelrowców, na atak serca zmarł ojciec Andrzeja. Z pewnością miało to ogromny wpływ na kształtowanie poglądów, ale i psychikę przyszłego artysty. Od dzieciństwa wykazywał on artystyczny talent, apierwszą nauczycielską stała się jego matka. Po wojnie, Andrzej Wróblewski studiował równolegle malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. To tam przyszły malarz poznał poetę Tadeusza Różewicza, z którym, wraz z grupa innych malarzy i krytyków sztuki współtworzyli założony w 1948 roku Klub Artystów. Niemal równolegle Wróblewski założył Grupę Samokształceniową Związku Akademickiego Młodzieży Polskiej. Członkami tego ugrupowania byli m.in. Andrzej Wajda, Andrzej Strumiłło, Franciszek Bunsch. Członkowie tego artystycznego ugrupowania buntowali się przeciwko sztuce nauczających w Akademii kolorystów, postulując sztukę zaangażowaną. Bunt ten dotyczył w szczególności postaci Eugeniusza Eibischa, prowadzącego program nauczania obejmujący konwencjonalną tematykę.  Młodzi artyści buntowali się przeciw malowaniu martwych natur i kwiatów, uważając, że sa to tematy nie mają racji bytu po czasach wojennej pożogi.*

Ważnym momentem w trakcie studiów była także podróż do Holandii w ramach stypendium. Orzy tej okazji artysta odwiedził także m.in. Danię i Szwecję oraz kilka niemieckich miast, m.in. Norymbergę i Pragę.

Tragizm wojny był pokoleniowym doświadczeniem, które zdefiniowało twórczość artysty. Z wojennego doświadczenia wyrósł najważniejszy, bardzo poruszający cykl „Rozstrzelań”. Obrazy powstawały w latach 48-49. Przedstawiają  sceny wojennych rozstrzelań. Obrazy łączą niebywały dramatyzm z bardzo oszczędną, sugestywną malarską formą, nadającą wojennym okrucieństwom wymiar bezpośredniego doświadczenia.

W latach 50-tych Wróblewski stworzył sugestywny cykl „Ukrzesłowień”. Wtedy też powstawały obrazy socrealistyczne, o zupełnie nieporównywalnym charakterze. Znane są rozterki artysty wobec narzuconej socrealistycznej doktrynie.

Artysta zmarł bardzo mlodo, podczas wyprawy w Tatry 23 marca 1957 roku. Przyczyną śmierci był atak epilepsji bądź atak serca.

Na wystawie znalazła się duża kolekcja prac należących do państwa Staraków. Ich odczytanie jest wzbogacone kontekstem poetyckiego głosu Różewicza, tworząc opowieść bardzo osobistą, dramatyczną, zbudowaną z pokoleniowych niepokojów i moralnych dylematów nakładających się na osobistą perspektywę twórców. szczególnie wyraziście brzmi tu echo relacji syn-ojciec w kilku szkicowych i rysunkowych pracach, pokazujących osamotnioną „chłopięcość” wobec dramatycznego  odejścia ojca. Trudno o bardziej wyrazisty i pełen głebokiego bólu obraz wojennej traumy.  Andrzeej Wróblewski, świadek i uczestnik czasów -on, „jeden z wielu„.

dr Justyna Napiórkowska

  • Na marginesie, traumatyczne przeżycia wojenne Eugeniusza Eibischa młodym, zbuntowanym artystom nie były znane, a rzucają one inne światło na powojenna postawę artysty.  Na ten temat miałyśmy okazję rozmawiać w 2015 roku wraz z Katarzyna Napiórkowską z panem Andrzejem Wajdą, przedstawiając mu szczegóły z biografii Eibischa.

ANDRZEJ WRÓBLEWSKI
JA JEDEN Z WIELU
28/12/2024 – 4/5/2025
kuratorka: Ania Muszyńska wraz z zespołem: Magdalena Marczak-Cerońska, Kama Kieremkampt

Fundacja Rodziny Staraków – Spectra Art Space
Warszawa, ul. Bobrowiecka 6

Wystawa otwarta codziennie w godzinach 10:00 – 18:00.
Wstęp wolny.

Podziel się!