WYBORY PREZYDENCKIE WG EDWARDA DWURNIKA

HISTORIA JEDNEGO OBRAZU: WARSZAWA ROTUNDA -1990

Obraz Edwarda Dwurnika „Rotunda” z 1990 roku z kolekcji Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej ukazuje atmosferę pierwszych wolnych wyborów prezydenckich w Polsce, pełną nadziei, niepewności i politycznych napięć. Widziana z lotu ptaka panorama miasta wypełniona jest tłumami ludzi. Zagęszczenie postaci i motywów oddaje chaos i intensywność tamtego okresu. Dwurnik komentuje społeczne podziały i rolę jednostki w procesie demokratycznym. Obraz jest ważnym świadectwem polskiej transformacji ustrojowej i wpisuje się w nurt zaangażowanej sztuki artysty. Jednocześnie nie brakuje tu dystansu i poczucia humoru. 

Obraz można oglądać w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej 32 do 4 czerwca 2025.

Obraz Edwarda Dwurnika „Rotunda” z 1990 roku z kolekcji Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej ukazuje atmosferę pierwszych wolnych wyborów prezydenckich w Polsce, pełną nadziei, niepewności i politycznych napięć. Widziana z lotu ptaka panorama miasta wypełniona jest tłumami ludzi. Zagęszczenie postaci i motywów oddaje chaos i intensywność tamtego okresu. Dwurnik komentuje społeczne podziały i rolę jednostki w procesie demokratycznym. Obraz jest ważnym świadectwem polskiej transformacji ustrojowej i wpisuje się w nurt zaangażowanej sztuki artysty. Jednocześnie nie brakuje tu dystansu i poczucia humoru. 

Obraz można oglądać w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej 32 do 4 czerwca 2025.

Zwierciadło polskiej transformacji

Rok 1990. Polska budzi się do wolności i od razu rzuca się w wir politycznej gorączki. Wybory prezydenckie, pierwsze od dekad naprawdę demokratyczne, rozpalają wyobraźnię i emocje całego kraju. Na ulicach Warszawy tętni życie: tłumy, transparenty, plakaty, gorące dyskusje. Aktywizacja wyborcza łączy się z jednym pragnieniem: wyrazić swoje zdanie, mieć wpływ na przyszłość.

Był to czas wielkich nadziei i jeszcze większych niepewności. Lech Wałęsa – ikona Solidarności, bohater robotniczych strajków – staje do walki o prezydenturę. Przeciwko niemu nieoczekiwanie wyrasta nieoczekiwany kontrkandydat – Stanisław Tymiński. Stan Tymiński, biznesmen z Kanady opowiada o tajemniczej czarnej teczce i populistycznymi hasłami zdobywa serca rosnącego grona rozczarowanych wyborców.

Kampania jest ostra, momentami wręcz brutalna. Na tę atmosferę składają się plotki, pomówienia, wzajemne oskarżenia. Repertuar, który ma stać się stałym elementem demokratycznego (nie-) porządku.

Polska – zjednoczona zrealizowanym ideałem Solidarności- jednocześnie jest podzielona. Jedni wierzą w Wałęsę, inni szukają alternatywy w Tymińskim.
Wszyscy czują, że ważą się losy kraju.

W pierwszej turze wyborów żaden z kandydatów nie zdobył ponad połowy głosów.

Ostatecznie 9 grudnia  Lech Wałęsa zwyciężył, zdobywając ponad 74% głosów i zostając pierwszym prezydentem Polski wybranym w wolnych wyborach. Wydarzenie to symbolicznie zamknęło epokę komunizmu i otworzyło nowy rozdział w historii kraju, pokazując jednocześnie, jak głęboko podzielone było polskie społeczeństwo u progu lat 90.

Polska wkracza w nową epokę: zyskuje prezydenta wybranego w wolnych wyborach. Ale te wybory pokazują też, jak głęboko podzielone jest społeczeństwo i jak łatwo w czasach niepewności rodzi się populizm.

Atmosferę tych dni świetnie oddaje powstały „na gorąco” obraz  „Rotunda” Edwarda  Dwurnika. Jest tu wszystko- chaos, energia, nadzieja i niepokój.

Polska 1990 roku to kraj, który uczy się demokracji, wolności i odpowiedzialności. To kraj, w którym polityka wychodzi na ulice, a historia dzieje się na oczach.

Obraz Dwurnika to fascynujący przykład publicystycznego malarstwa, ukazujący Polskę w przełomowym momencie pierwszych wolnych wyborów prezydenckich z 1990 roku. Dzieło to, utrzymane w charakterystycznej dla artysty konwencji, przedstawia tętniącą życiem miejską przestrzeń wypełnioną symbolami politycznej konfrontacji .

Edward Dwurnik (1943-2018) był jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiej sceny artystycznej. Jego inspirowane twórczością Nikifora Krynickiego malarstwo cechowała także skłonność komentatorska i lekko ironiczne podejście do rzeczywistości społeczno-politycznej. Od połowy lat 60. Dwurnik  tworzył panoramiczne widoki, ujmujące miasta z lotu ptaka. Ten konsekwentnie rozbudowywany cykl stał się najbardziej rozpoznawalny w twórczości artysty.

Na płótnie widzimy reprezentatywną dla Dwurnika panoramę miasta widzianą z góry, wypełnioną niezliczoną ilością postaci, budynków i symboli. Artysta stosuje gęstą, wielowarstwową kompozycję, w której każdy fragment przestrzeni zostaje wypełniony znaczącymi elementami. Kolorystyka utrzymana w tonacji błękitów, zieleni i czerwieni jest lekko zmatowiona, pozbawiona dominant.

Typowym elementem jest zatłoczenie przestrzeni – widzimy tu ludzką gęstwinę, pojazdy, budynki. Pojawiające się gdzieniegdzie symbole polityczne i banery odzwierciedlają gorącą atmosferę wyborczą tamtego okresu.

Wrażenie chaosu i nadmiaru jest celowym zabiegiem artystycznym Dwurnika, który w ten sposób oddaje intensywność społecznych emocji.  Obraz jest wizualną kroniką politycznego starcia, dokumentującą podział społeczeństwa. Dwurnik z właściwą sobie ironią i dystansem przedstawia ten konflikt, umieszczając w przestrzeni miejskiej symboliczne elementy identyfikujące obydwa obozy polityczne.

Warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki artysta portretuje zwykłych ludzi- zbiorowych bohaterów obrazu. Są oni jednocześnie uczestnikami i obserwatorami historycznych wydarzeń. To komentarz do roli jednostki w procesach politycznych.

Edward Dwurnik był konsekwentnym komentatorem polskiej rzeczywistości przez całą swoją twórczość.  Jego twórczość cechuje się uporem w dokumentowaniu przemian społecznych i politycznych, a także odwagą w obnażaniu absurdów. W swoim malarstwie Dwurnik unikał idealizowania przeszłości i teraźniejszości, zamiast tego konfrontował widza z brutalnymi aspektami rzeczywistości.

Artysta wypracował rozpoznawalny styl, który na pierwszy rzut oka może wydawać się pośpieszny i szkicowy. Oddaje to gorączkowość, z jaką malarz reagował na rzeczywistość. Przy bliższym przyjrzeniu na obrazie ujawnia się niezwykłe bogactwo szczegółów definiujących czas oraz społeczne i polityczne realia. Pozorna niestaranność to świadomy wybór stylistyczny, podkreślający autentyczność przedstawianych wydarzeń i emocji.

Obraz wpisuje się w nurt zaangażowanej społecznie i politycznie sztuki Dwurnika. W latach 80. i 90. twórczość ta była niezwykle  ekspresyjna i dramatyczna. Można tu wskazać na zainteresowanie człowiekiem w tłumie jako elementem tworzącym tkankę miasta i kraju. Jednostka jednocześnie jest wyraźnie wyodrębniona, ale i włączona w potężne i wszechmocne tryby historii. To powracający topos w malarstwie Dwurnika.

To, co wyróżnia socjologiczne obserwacje Dwurnika, to umiejętne zestawianie dwóch płaszczyzn: rzeczywistości i nabrzmiewających pod nią warstw rozczarowania i złości. Krajobraz wewnętrzny społeczeństwa polskiego nakłada się u niego na rzeczywisty krajobraz miejski, tworząc wielowarstwową narrację o transformacji ustrojowej i jej społecznych konsekwencjach.

Dwurnik pozostaje wierny swojej roli kronikarza codzienności, jednocześnie poruszając temat o epickim wymiarze, kluczowy dla współczesnej historii Polski. Poprzez charakterystyczne ujęcie z lotu ptaka,  sugeruje swoistą wszechwiedzę, z miastem jako otwartą areną potężnych przemian i procesów społecznych.

Edward Dwurnik
Rotunda, 1990
Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Świętokrzyska 32, Warszawa

Obraz można oglądać w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej 32 do 4 czerwca 2025.

opracowanie: Justyna Napiórkowska

Zwierciadło polskiej transformacji

Rok 1990. Polska budzi się do wolności i od razu rzuca się w wir politycznej gorączki. Wybory prezydenckie, pierwsze od dekad naprawdę demokratyczne, rozpalają wyobraźnię i emocje całego kraju. Na ulicach Warszawy tętni życie: tłumy, transparenty, plakaty, gorące dyskusje. Aktywizacja wyborcza łączy się z jednym pragnieniem: wyrazić swoje zdanie, mieć wpływ na przyszłość.

Był to czas wielkich nadziei i jeszcze większych niepewności. Lech Wałęsa – ikona Solidarności, bohater robotniczych strajków – staje do walki o prezydenturę. Przeciwko niemu nieoczekiwanie wyrasta nieoczekiwany kontrkandydat – Stanisław Tymiński. Stan Tymiński, biznesmen z Kanady opowiada o tajemniczej czarnej teczce i populistycznymi hasłami zdobywa serca rosnącego grona rozczarowanych wyborców.

Kampania jest ostra, momentami wręcz brutalna. Na tę atmosferę składają się plotki, pomówienia, wzajemne oskarżenia. Repertuar, który ma stać się stałym elementem demokratycznego (nie-) porządku.

Polska – zjednoczona zrealizowanym ideałem Solidarności- jednocześnie jest podzielona. Jedni wierzą w Wałęsę, inni szukają alternatywy w Tymińskim.
Wszyscy czują, że ważą się losy kraju.

W pierwszej turze wyborów żaden z kandydatów nie zdobył ponad połowy głosów.

Ostatecznie 9 grudnia  Lech Wałęsa zwyciężył, zdobywając ponad 74% głosów i zostając pierwszym prezydentem Polski wybranym w wolnych wyborach. Wydarzenie to symbolicznie zamknęło epokę komunizmu i otworzyło nowy rozdział w historii kraju, pokazując jednocześnie, jak głęboko podzielone było polskie społeczeństwo u progu lat 90.

Polska wkracza w nową epokę: zyskuje prezydenta wybranego w wolnych wyborach. Ale te wybory pokazują też, jak głęboko podzielone jest społeczeństwo i jak łatwo w czasach niepewności rodzi się populizm.

Atmosferę tych dni świetnie oddaje powstały „na gorąco” obraz  „Rotunda” Edwarda  Dwurnika. Jest tu wszystko- chaos, energia, nadzieja i niepokój.

Polska 1990 roku to kraj, który uczy się demokracji, wolności i odpowiedzialności. To kraj, w którym polityka wychodzi na ulice, a historia dzieje się na oczach.

Obraz Dwurnika to fascynujący przykład publicystycznego malarstwa, ukazujący Polskę w przełomowym momencie pierwszych wolnych wyborów prezydenckich z 1990 roku. Dzieło to, utrzymane w charakterystycznej dla artysty konwencji, przedstawia tętniącą życiem miejską przestrzeń wypełnioną symbolami politycznej konfrontacji .

Edward Dwurnik (1943-2018) był jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiej sceny artystycznej. Jego inspirowane twórczością Nikifora Krynickiego malarstwo cechowała także skłonność komentatorska i lekko ironiczne podejście do rzeczywistości społeczno-politycznej. Od połowy lat 60. Dwurnik  tworzył panoramiczne widoki, ujmujące miasta z lotu ptaka. Ten konsekwentnie rozbudowywany cykl stał się najbardziej rozpoznawalny w twórczości artysty.

Na płótnie widzimy reprezentatywną dla Dwurnika panoramę miasta widzianą z góry, wypełnioną niezliczoną ilością postaci, budynków i symboli. Artysta stosuje gęstą, wielowarstwową kompozycję, w której każdy fragment przestrzeni zostaje wypełniony znaczącymi elementami. Kolorystyka utrzymana w tonacji błękitów, zieleni i czerwieni jest lekko zmatowiona, pozbawiona dominant.

Typowym elementem jest zatłoczenie przestrzeni – widzimy tu ludzką gęstwinę, pojazdy, budynki. Pojawiające się gdzieniegdzie symbole polityczne i banery odzwierciedlają gorącą atmosferę wyborczą tamtego okresu.

Wrażenie chaosu i nadmiaru jest celowym zabiegiem artystycznym Dwurnika, który w ten sposób oddaje intensywność społecznych emocji.  Obraz jest wizualną kroniką politycznego starcia, dokumentującą podział społeczeństwa. Dwurnik z właściwą sobie ironią i dystansem przedstawia ten konflikt, umieszczając w przestrzeni miejskiej symboliczne elementy identyfikujące obydwa obozy polityczne.

Warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki artysta portretuje zwykłych ludzi- zbiorowych bohaterów obrazu. Są oni jednocześnie uczestnikami i obserwatorami historycznych wydarzeń. To komentarz do roli jednostki w procesach politycznych.

Edward Dwurnik był konsekwentnym komentatorem polskiej rzeczywistości przez całą swoją twórczość.  Jego twórczość cechuje się uporem w dokumentowaniu przemian społecznych i politycznych, a także odwagą w obnażaniu absurdów. W swoim malarstwie Dwurnik unikał idealizowania przeszłości i teraźniejszości, zamiast tego konfrontował widza z brutalnymi aspektami rzeczywistości.

Artysta wypracował rozpoznawalny styl, który na pierwszy rzut oka może wydawać się pośpieszny i szkicowy. Oddaje to gorączkowość, z jaką malarz reagował na rzeczywistość. Przy bliższym przyjrzeniu na obrazie ujawnia się niezwykłe bogactwo szczegółów definiujących czas oraz społeczne i polityczne realia. Pozorna niestaranność to świadomy wybór stylistyczny, podkreślający autentyczność przedstawianych wydarzeń i emocji.

Obraz wpisuje się w nurt zaangażowanej społecznie i politycznie sztuki Dwurnika. W latach 80. i 90. twórczość ta była niezwykle  ekspresyjna i dramatyczna. Można tu wskazać na zainteresowanie człowiekiem w tłumie jako elementem tworzącym tkankę miasta i kraju. Jednostka jednocześnie jest wyraźnie wyodrębniona, ale i włączona w potężne i wszechmocne tryby historii. To powracający topos w malarstwie Dwurnika.

To, co wyróżnia socjologiczne obserwacje Dwurnika, to umiejętne zestawianie dwóch płaszczyzn: rzeczywistości i nabrzmiewających pod nią warstw rozczarowania i złości. Krajobraz wewnętrzny społeczeństwa polskiego nakłada się u niego na rzeczywisty krajobraz miejski, tworząc wielowarstwową narrację o transformacji ustrojowej i jej społecznych konsekwencjach.

Dwurnik pozostaje wierny swojej roli kronikarza codzienności, jednocześnie poruszając temat o epickim wymiarze, kluczowy dla współczesnej historii Polski. Poprzez charakterystyczne ujęcie z lotu ptaka,  sugeruje swoistą wszechwiedzę, z miastem jako otwartą areną potężnych przemian i procesów społecznych.

Edward Dwurnik
Rotunda, 1990
Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Świętokrzyska 32, Warszawa

Obraz można oglądać w Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej 32 do 4 czerwca 2025.

opracowanie: Justyna Napiórkowska

Edward Dwurnik
Rotunda, 1990
olej na płótnie, 95 x 145 cm
kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

Edward Dwurnik
Rotunda, 1990
olej na płótnie, 95 x 145 cm
kolekcja Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej

GALERIA SZTUKI KATARZYNY NAPIÓRKOWSKIEJ