JOANNA WOYDA

Joanna Woyda (ur. 1981) w swych obrazach zatrzymuje ulotną chwilę, korzystając z osiągnięć współczesnej fotografii w malarstwie. Pozbawiając obrazy zbędnych elementów, sprowadzając tło do abstrakcji artystka skłania widza do skoncentrowania się na przedstawionych postaciach i refleksji.

Już przy pierwszej konfrontacji z obrazami Joanny Woydy (ur. w 1981 r.), zatapiając się w ogromnych płaszczyznach błękitu, na których tle rozgrywają się różnorodne sceny, odczuwamy nieopisany spokój. Malarka w swym cyklu obrazów zatytułowanym „Plaża”, który powstaje od 2008 roku i obejmuje ponad 80 płócien, z niemalże fotoreporterską dokładnością dokumentuje zaobserwowane na plaży ludzkie zachowania, zwyczaje, gesty. Woyda jak gdyby bierze pod lupę pojedynczą sytuację – przygląda się spacerującym samotnie osobom, bawiące się dzieciom, biegającym psom; zatrzymuje je w ruchu i umieszcza na niemającej określonego końca płaszczyźnie błękitu. Mimo braku skonkretyzowania owej przestrzeni i pozbawieniu jej jakichkolwiek znaczących elementów, od razu wiadomo, że znajdujemy się na plaży. Jest to bowiem przestrzeń, która wnet przyciąga naszą uwagę, przywołując błogie poczucie ukojenia, spokoju i odpoczynku – tego wszystkiego, za czym w obecnym, będącym w wiecznym pośpiechu świecie, tak bardzo tęsknimy.

Sama autorka tak mówi o cyklu „Plaża”: „Jest to próba zatrzymania chwili z miejsca dla mnie szczególnego – spokojnego i zarazem dynamicznego, pozwalającego człowiekowi być samemu ze sobą i jednocześnie wrzucającego go w tłum innych plażowiczów. Miejsca, gdzie staję się obserwatorem ludzkich zachowań, zwyczajów, gestów, sama pozostając jedną z osób obserwowanych. (…) To miejsce osobliwe, gdzie pozostajemy tacy niewielcy w stosunku do ogromu płaszczyzny wody, nieba, piasku. Miejsce, gdzie natura nas przytłacza, dając nam jednocześnie wytchnienie. Plaża daje mi spokój i nie pozwala się spieszyć, podobnie jak malarstwo.”

JOANNA WOYDA (ur. w 1981 r.)

W 2005 roku obroniła dyplom z wyróżnieniem dziekańskim na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni malarstwa prof. Wiesława Szamborskiego z dodatkową specjalizacją z grafiki warsztatowej w pracowni prof. Rafała Strenta.
Stypendystka Ministra Kultury oraz Banku BPH. Laureatka nagrody Ewy Tomaszewskiej – Członka Prezydium KK NSZZ „Solidarność” oraz zdobywczyni Grand Prix w konkursie Fundacji im. Franciszki Eibisch w 2014 roku.
Udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju i za granicą (między innymi w Warszawie, Olkuszu, Łodzi, Legnicy, Los Angeles, Kijowie, Brukseli, Petersburgu, Hadze).

Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Warszawa- Bruksela

Joanna Woyda (ur. 1981) w swych obrazach zatrzymuje ulotną chwilę, korzystając z osiągnięć współczesnej fotografii w malarstwie. Pozbawiając obrazy zbędnych elementów, sprowadzając tło do abstrakcji artystka skłania widza do skoncentrowania się na przedstawionych postaciach i refleksji.

Już przy pierwszej konfrontacji z obrazami Joanny Woydy (ur. w 1981 r.), zatapiając się w ogromnych płaszczyznach błękitu, na których tle rozgrywają się różnorodne sceny, odczuwamy nieopisany spokój. Malarka w swym cyklu obrazów zatytułowanym „Plaża”, który powstaje od 2008 roku i obejmuje ponad 80 płócien, z niemalże fotoreporterską dokładnością dokumentuje zaobserwowane na plaży ludzkie zachowania, zwyczaje, gesty. Woyda jak gdyby bierze pod lupę pojedynczą sytuację – przygląda się spacerującym samotnie osobom, bawiące się dzieciom, biegającym psom; zatrzymuje je w ruchu i umieszcza na niemającej określonego końca płaszczyźnie błękitu. Mimo braku skonkretyzowania owej przestrzeni i pozbawieniu jej jakichkolwiek znaczących elementów, od razu wiadomo, że znajdujemy się na plaży. Jest to bowiem przestrzeń, która wnet przyciąga naszą uwagę, przywołując błogie poczucie ukojenia, spokoju i odpoczynku – tego wszystkiego, za czym w obecnym, będącym w wiecznym pośpiechu świecie, tak bardzo tęsknimy.

Sama autorka tak mówi o cyklu „Plaża”: „Jest to próba zatrzymania chwili z miejsca dla mnie szczególnego – spokojnego i zarazem dynamicznego, pozwalającego człowiekowi być samemu ze sobą i jednocześnie wrzucającego go w tłum innych plażowiczów. Miejsca, gdzie staję się obserwatorem ludzkich zachowań, zwyczajów, gestów, sama pozostając jedną z osób obserwowanych. (…) To miejsce osobliwe, gdzie pozostajemy tacy niewielcy w stosunku do ogromu płaszczyzny wody, nieba, piasku. Miejsce, gdzie natura nas przytłacza, dając nam jednocześnie wytchnienie. Plaża daje mi spokój i nie pozwala się spieszyć, podobnie jak malarstwo.”

JOANNA WOYDA (ur. w 1981 r.)

W 2005 roku obroniła dyplom z wyróżnieniem dziekańskim na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni malarstwa prof. Wiesława Szamborskiego z dodatkową specjalizacją z grafiki warsztatowej w pracowni prof. Rafała Strenta.
Stypendystka Ministra Kultury oraz Banku BPH. Laureatka nagrody Ewy Tomaszewskiej – Członka Prezydium KK NSZZ „Solidarność” oraz zdobywczyni Grand Prix w konkursie Fundacji im. Franciszki Eibisch w 2014 roku.
Udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju i za granicą (między innymi w Warszawie, Olkuszu, Łodzi, Legnicy, Los Angeles, Kijowie, Brukseli, Petersburgu, Hadze).

Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej
Warszawa- Bruksela

NAJNOWSZE OBRAZY JOANNY WOYDY

PROFESOR STANISŁAW BAJ O MALARSTWIE JOANNY WOYDY

„W obrazach Joanny Woydy duże, płaskie, jasne płaszczyzny koloru stają się plażą, wodą, przestrzennym niebem. Pojawia się na nich człowiek, kilka osób, czasami przytulona para, najczęściej stojące lub bawiące się dzieci, które jako temat są chyba dla autorki najbliższe sercu. Przedstawione postacie są w ruchu, w zatrzymaniu, swobodnie wkomponowane na obrzeżach płócien, ale na tyle pewnie, że umacniają działanie rozległej przestrzeni. Zapewne w malowaniu tych scen posłużyły fotonotatki, których wykonuje się tysiące, nie po to by dokumentować zjawiskowe kadry, lecz w zachwycie nad niepowtarzalnością plażowej swobody, kiedy już zdołało się wyrwać z monotonnej codzienności. Fotografie są tu przetworzone na język malarski i służą podkreśleniu scen urlopowych, plażowych, jako istoty tego błogostanu, a istotą którego jest ulotność. Przestrzenność koloru, jego świetlistość harmonijnie połączona z dyskretną narracją, buduje poczucie ukojenia i nastrój, który może zachwycać, nawet oczyszczać. Jest to świat niewinny, z dala od zgiełku codzienności, od jego brudów, świat czysty. Jest w tym malarstwie dyskrecja, nienachalność, witalność, ciepło i przede wszystkim jakiś ważny spokój i zgoda na ład z dala od nadmiaru, zgoda na samego siebie. To pogodzenie się ze sobą jest można powiedzieć istotnym źródłem tego malarstwa, malarstwa Joanny Woydy.”

profesor Stanisław Baj

„W obrazach Joanny Woydy duże, płaskie, jasne płaszczyzny koloru stają się plażą, wodą, przestrzennym niebem. Pojawia się na nich człowiek, kilka osób, czasami przytulona para, najczęściej stojące lub bawiące się dzieci, które jako temat są chyba dla autorki najbliższe sercu. Przedstawione postacie są w ruchu, w zatrzymaniu, swobodnie wkomponowane na obrzeżach płócien, ale na tyle pewnie, że umacniają działanie rozległej przestrzeni. Zapewne w malowaniu tych scen posłużyły fotonotatki, których wykonuje się tysiące, nie po to by dokumentować zjawiskowe kadry, lecz w zachwycie nad niepowtarzalnością plażowej swobody, kiedy już zdołało się wyrwać z monotonnej codzienności. Fotografie są tu przetworzone na język malarski i służą podkreśleniu scen urlopowych, plażowych, jako istoty tego błogostanu, a istotą którego jest ulotność. Przestrzenność koloru, jego świetlistość harmonijnie połączona z dyskretną narracją, buduje poczucie ukojenia i nastrój, który może zachwycać, nawet oczyszczać. Jest to świat niewinny, z dala od zgiełku codzienności, od jego brudów, świat czysty. Jest w tym malarstwie dyskrecja, nienachalność, witalność, ciepło i przede wszystkim jakiś ważny spokój i zgoda na ład z dala od nadmiaru, zgoda na samego siebie. To pogodzenie się ze sobą jest można powiedzieć istotnym źródłem tego malarstwa, malarstwa Joanny Woydy.”

profesor Stanisław Baj

WYBRANE PRACE

CYKL „PLAŻA”

„Jest to próba zatrzymania chwili z miejsca dla mnie szczególnego – spokojnego i zarazem dynamicznego, pozwalającego człowiekowi być samemu ze sobą i jednocześnie wrzucającego go w tłum innych plażowiczów. Miejsca, gdzie staję się obserwatorem ludzkich zachowań, zwyczajów, gestów, sama pozostając jedną z osób obserwowanych. (…) To miejsce osobliwe, gdzie pozostajemy tacy niewielcy w stosunku do ogromu płaszczyzny wody, nieba, piasku. Miejsce, gdzie natura nas przytłacza, dając nam jednocześnie wytchnienie. Plaża daje mi spokój i nie pozwala się spieszyć, podobnie jak malarstwo.”

Joanna Woyda

„Jest to próba zatrzymania chwili z miejsca dla mnie szczególnego – spokojnego i zarazem dynamicznego, pozwalającego człowiekowi być samemu ze sobą i jednocześnie wrzucającego go w tłum innych plażowiczów. Miejsca, gdzie staję się obserwatorem ludzkich zachowań, zwyczajów, gestów, sama pozostając jedną z osób obserwowanych. (…) To miejsce osobliwe, gdzie pozostajemy tacy niewielcy w stosunku do ogromu płaszczyzny wody, nieba, piasku. Miejsce, gdzie natura nas przytłacza, dając nam jednocześnie wytchnienie. Plaża daje mi spokój i nie pozwala się spieszyć, podobnie jak malarstwo.”

Joanna Woyda

CYKL „WARSZAWA”

OBRAZY WE WNĘTRZACH

KATALOG

Joanna Woyda. XX-lecie twórczości

KUP TERAZ

Prace Joanny Woydy można zakupić w Galeriach Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie i w Brukseli oraz w galerii internetowej www.tylkosztuka.pl.

Prace Joanny Woydy można zakupić w Galeriach Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej w Warszawie i w Brukseli oraz w galerii internetowej www.tylkosztuka.pl.